Milionowe inwestycje drogowe w gminach Kiszkowo i Kłecko. Wkrótce w Kłecku ruszy budowa nowego mostu

Przez gminę Kiszkowo przebiega 12,6 km drogi wojewódzkiej nr 197, która łączy Sławicę w powiecie wągrowieckim z Gnieznem. Z uwagi na zły stan nawierzchni Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu co roku systematycznie remontował tę drogę. W latach 2015-2017 odnowiono nawierzchnię jezdni na odcinku o łącznej długości 9,5 km od Kiszkowa do Waliszewa. Łączna wartość tych corocznych zadań wyniosła ponad 3,5 mln zł.

W 2015 roku wyremontowano odcinek z Kiszkowa do ujazdu, rok później z Ujazdu do Sławna, a finalnie ze Sławna do Waliszewa. Odnowiono nawierzchnię poprzez ułożenie dwóch warstw masy bitumicznej, odnowę nawierzchni zatok autobusowych, wykonanie poboczy, malowanie oznakowania poziomego i montaż elementów bezpieczeństwa ruchu.

- Cieszę się, że ustalenia sprzed czterech lat z panem wicemarszałkiem Jankowiakiem zmaterializowały się. Remont drogi wojewódzkiej nr 197 od Kiszkowa do Waliszewa został zrealizowany - nie kryje satysfakcji Tadeusz Bąkowski, wójt gminy Kiszkowo. - Cieszę się z deklaracji WZDW, że będziemy wspólnie realizowali przeprawę przez most w Kiszkowie, gdzie będzie badana możliwość zwiększenia obciążenia.

W gminie Kłecko mamy dwie drogi wojewódzkie (nr 190 i 197) o łącznej długości ponad 18 km. W zeszłym roku WZDW przeprowadził na drodze Kłecko-Gniezno roboty o łącznej wartości 1,5 mln zł. Mowa o odcinkach Kłecko-Kłecko Kolonia, na ulicy Gnieźnieńskiej w Kłecku oraz w Działyniu.

W planie jest budowa nowego mostu w ciągu drogi wojewódzkiej między Kłeckiem a Polską Wsią. Istniejący od 1958 roku most na rzece Mała Wełna ze względu na zły stan techniczny wymaga rozbiórki. W jego miejsce powstanie nowy jednoprzęsłowy obiekt wykonany z żelbetowych belek zespolonych z płytą i osadzony na palach o wysokości 13 m. Inwestycja kosztuje prawie 4 mln zł, a termin realizacji jest wyznaczony na koniec listopada tego roku. - Planujemy duży objazd od strony Wągrowca przez Poznań - zaznacza Paweł Katarzyński, dyrektor WZDW w Poznaniu. - Jeśli chodzi o ruch pieszy, to przewidziana jest równoległa kładka. Z kolei jeśli chodzi o lokalny ruch samochodowy, to jesteśmy w trakcie rozmów z panem burmistrzem Serwatką na temat małej przeprawy tymczasowej. Obciążenie nowego mostu będzie wynosiło do 50 ton, bardziej już się nie da - dodaje.

- Chodzi o komfort i bezpieczeństwo mieszkańców - zaznacza Adam Serwatka, burmistrz miasta i gminy Kłecko.- Równolegle na tym odcinku budujemy ścieżkę rowerową z Polskiej Wsi do Kłecka. Przed Kłeckiem jest problem komunikacyjny na skalę dużo, dużo większą. Chodzi o przejazd samochodów ciężarowych przez Rynek i zakręt o kącie 90 stopni, który utrudnia ruch. W najbliższym czasie będziemy się starali wypracować stanowisko, co z tym dalej problemem zrobić - dodaje burmistrz, który przyznaje, że inwestycja ruszy w połowie kwietnia lub pod koniec kwietnia. Plany są takie, aby ruch lokalny odbywał się poprzez stadion, który i tak planowany jest do modernizacji. - Czas jest bardzo krótki, ale samorząd jest od tego, żeby rozwiązywać problemy. - Zrobię wszystko, aby wraz z rozpoczęciem prac udrożnić ten ruch lokalny. Wierzę, że to się uda. Most tymczasowy powstanie w tym miejscu, gdzie projektowana jest ścieżka dla pieszych już tak docelowo - mówi A. Serwatka.

W perspektywie znajduje się także budowa ścieżki pieszo-rowerowej między Kłeckiem i Kłeckiem-Kolonią - zadanie będzie realizowane etapami, wartość kosztorysowa wynosi 3,5 mln zł.

ZOBACZ: Gmina Kłecko inwestuje w ścieżki rowerowe

Inwestycją w trakcie przygotowań jest budowa chodnika, kanalizacji deszczowej i poszerzenie jezdni w ciągu drogi wojewódzkiej w Komorowie. Zadanie będzie realizowane etapami, jego koszt wynosi ponad 5 mln złotych. Został złożony wniosek o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej.

- Jeśli chodzi o wojewódzkie środki na drogi, to są to ogromne środki w skali naszego regionu. Jesteśmy zarządcą na ponad 2600 m dróg. Cały nasz wysiłek plus środki unijne to kwota bezmała 350 mln zł na ten rok - poinformował wicemarszałek Wojciech Jankowiak, który podkreślił, że w ostatnich miesiącach gwałtownie wzrosły koszty inwestycji budowlanych, przez co aż 10 z 12 zeszłorocznych przetargów trzeba było odwołać.